Anime i manga Naruto ^^

Gość

Uwaga, będę pisał serio, więc użyję języka oficjalnego.

Ostatnio wiele osób mówi mi, że w pewnym towarzystwie nie pasuję do reszty. Zacząłem się zastanawiać czy taki odmieniec jak ja tutaj pasuje. Trudno mi o tym mówić, bo nie każdy musi darzyć mnie sympatią... Jest mi trudno tak ciągle być samemu, bez PRAWDZIWYCH przyjaciół. Bo po co mam się pchać tam, gdzie mnie nie chcą? Powiedzcie mi szczerze, bo uważam was za przyjaciół - czy powinienem stąd odejść?

Wiem, że się błaźnię czymś takim, ale jestem już totalnie opadły z sił... Powiedzcie sami.

Moja babcia: <gapi się na to co piszę> A co to za wyznania?! Jak chcesz się żalić, to najlepsza jest modlitwa. <podaje krzyż>
Shad: <łapie krzyż i podpala go>
Moja babcia: <zawał>

Bywam też niebezpieczny.

Spirit

Nie owijając w bawełnę - bardzo lubię twoje towarzystwo. Na forum zrobi się jakoś cicho, smutno... Bardzo odczuję twój brak. I założę się, że nie tylko ja, wszyscy bardzo zżyliśmy się ze sobą i cóż poradzić, serduszko nas zaboli. Jestem osobą bardzo empatyczną i bardzo mi przykro, że czujesz się źle. Rozumiem jak bardzo życie potrafi dać w kość. Ale nigdy nie jest tak źle, aby nie dało się wszystkiego naprawić. Ja jestem tego żywym dowodem. Może tego po mnie nie widać, ale ostatni tydzień maja był dla mnie niezwykle wyczerpujący psychicznie. Wydarzyło się wiele rzeczy, o których nawet nie mam ochoty mówić... Wiesz, jeśli odczuwasz taką potrzebę, to zrób sobie od nas małe 'wakacje'. Ważne, abyś ty czuł się dobrze. I nie martw się, że się przed nami zbłaźnisz. Jesteśmy bardzo wyrozumiali, zawsze gotowi do podniesienia na duchu i wysłuchania żali. Następnym razem nie przejmuj się, mów co ci leży na żołądku. A nóż widelec nie będziesz odosobniony w swoim problemie. 3maj się Shad^__^

ShynShyl

Shad zwariowałeś ??? w życiu masz nie odchodzić bo znajdę cię zabiję zakopię odkopię sklonuję i zabije te klony Grey_Light_Colorz_PDT_07

D

A teraz na poważnie
Morze i ktoś cię nie lubi, ale ja myślę że bez ciebie będzie tu straszliwie nudno, ja cię lubię, Shu-chan cię lubi Kapsztyś cię lubi. Wiem że morze ci być ciężko bo każdy tak czasem ma że ma gorsze dni. Ale kiedyś to minie. Tylko nie warz mi się odchodzić bo się obrażę do czego dołączaną się Kapsztyl

Spirit

He, he, no widzisz, nie odchodź^^ Wszystko się jakoś ułoży, jesteś zuch chłopak, poradzisz sobie ^__^

ShynShyl

Dokładnie. A jak naleganie nie pomorze to <wyciąga siekierkę> musisz zostać. Wogule nie ma takiej opcji żebyś gdzie kolwiek sobie odchodził. No bo jak cię nie będzie to forum sie rozpadnie... zobaczysz

Gość

Jakie to miłe z waszej strony ^_____^ Dzięki ^^
Sam się teraz dziwię skąd mi wpadł do głowy pomysł żeby odejść... Coś mi musiało zaszkodzić... Jest mi po prostu ciężko, bo wszystko dzieje się odwrotnie niż bym chciał...

ShynShyl

Bo tak to już jest w tym zasranym życiu, ale pamiętaj że zawsze mogło być gorzej i że kiedyś na pewno będzie lepiej. No i nie gadaj takich głupot, że odejdziesz bo chyba nie chcesz żebyśmy zawałów podostawały od takich oświadczeń ^^

Gość

xD

Nie odejdę ^^ Brakowałoby mi was... I to bardzo.

Joyce

I bardzo dobrze..juz sie martwiłąm... ze sie spóxniłam i nie zdażyąłmCie zatrzymać <tuli> ToT by mi Ciebie brakowało jak cholera..to miedzy innymi dzieki tobie te forum dalej żyje..bo co niektórzy se je olali..ja staram sie tu wpadać i naprawde czytajac wasze wypowiedzi robi mi sie cieplej..i nie wyobrażam sobie ze by miało Was tu zabraknąć... <tuli> Ciesze sie ze nie popełniłeś tej głupoty:*

ShynShyl

Bo Shad-kun zostanie <tuli> a niech tylko sprobuje odejść ... ^^

Gość

Nie odejdę ^^ Chyba, że znowu mi odwali... TpT

ShynShyl

to niech ci lepiej nie odwala... drugi raz przeczytania takiego postu mogę nie przeżyć ^^ Smutno by tu było bez ciebie...

Gość

Wiem, i dlatego nie odejdę ^^ Możesz być pewna, Shyn-chan ;*

ShynShyl

to dobsie ^*^

Joyce

hehe ulżyło mi...^^ bez tego forum..życie by było nudne..OMG.. ile ja tej stronce zawdzieczam..a raczej osobom które tu wpadają*o*