Anime i manga Naruto ^^

Joyce

Objaśnienie:
O1-osoba1
O2-osoba2
no i literki takie jak "A,J,Y,H itp" no to pierwsze litery naszych imion^^
*****************

Nastał piękny słoneczny dzień...no nie w sumie to on już trwał...od...od kilku godzin...właśnie wracałam se z misji z Kimoto. Przeprowadziłam sie do małej chatki nieopodal centrum miasta.(o tym dowiecie sie na moim blogu tak za dwie/trzy notki) Weszłam powoli do domku rzucając płaszczem na kanapę. Otworzyłam lodówkę chcąc sięgnąć po ostatnie piwo jakie mi zostało. I wtedy to sie stało.... lodówka okazała sie pusta.
J:T.T Gdzie moje piwo....
O1:Wybacz ale pozwoliłam je sobie wypić...
J:kim jesteś i gdzie moje piwo!!
Rozwścieczona wyciągnęłam wykałaczkę z plecaka.
O1: Jestem Annu-chan.... inaczej Śmierć Junior....
J:Moje piwo!!!!!
Rzuciłam sie na nią chcąc ją rozszarpać moją wykałaczką.
O2:Spokojnie!!
Ktoś mnie pociągnął za nadgarstek i przyciągnął do siebie. W ten sposób ratując życie nijakiej Annu-chan.
J:a ty to kto??!!
Wrzasnęłam na dziewczynę.
O2:Jestem Yuki...miło Cie poznać....to tak oficjalnie brzmiało.
J:Co wy tu robicie??
A:Tsunade (W sumie to na moim blogu jeszcze Tsunade nie ma ale to git^^) kazała nam tu przyjść...
Y:Powiedziała ze ty nas z pewnością przyjmiesz ^^
J:No dobra.... ale 13 drzwi na drugim piętrze są moje...
A:To ja wybieram 666
Y:Ale....
A:Co- -"
Y:Tam ich nie ma tyle...możesz wziąść 16....tylko tyle drzwi tam jest...
A:T^T Nie ma 666T.T
J:Yuki...skąd wiesz ile tam jest drzwi??
Y:Liczyłam.
J:To nie możliwe....
Y:Dlaczego....
J:Bo ty liczyć nie umiesz....
Y:Tak ... Grey_Light_Colorz_PDT_22

J:aha....
Y:No to może i są drzwi z numerkiem 666
A:To on jest mój!!!
J:Eh....
Wychodziłam powoli załamana z kuchni gdy nagle sie zatrzymałam.
J:Aha...i macie odkupić mi piwo<mord w oczach>
A:Zaraz Mizuki przyniesie cała zgrzewkę...
J:kto??
Y:Mizuki....
J:A ile was jeszcze jest
Głośno przełknęłam ślinkę bojąc sie....
Y:Zaczęła machać paluszkami.
A:Nie licz!!! aaaaaa...wtedy wydaje mi sie ze jesteś taka mądra !!!!!
Annu-chan zaczęła świrować i biegać po pokoju obijając sie o ściany.
J:Annu-chan spokojnie!!! Yuki juz przestała!!
Annu-chan padła na ziemie ze zmęczenia...
J:To wymieniaj po kolei ile was jest??
A:Kapusta...kapusta<zdyszana>
Y:Ja...Annu-chan...
A:Kapusta...ka...pu...sta....
Y:Mizuki..i Sakue...
A:Ka...pu ....s.....t.....a.....
Y:Spirit i Luzaera....
A:K....a.....p....u....s....t....a
Y:Mikko.....i Miyu i Michan.....
A:K....a.............p...................u......................s..........................t.................a<zgon>
J:O.o i chyba nie chcesz powiedzieć ze wszyscy wpieprzacie te swoje zapchlone tyłki do mojego domku??!!
Y:W sumie...to....
A:<ożyła> Tak to właśnie chciałyśmy powiedzieć ^^
J:czy tu pisze Hotel u Joyce??!!
Y:No...tak.....
Wyszłyśmy na zewnątrz a tam na prawie zawalającym sie dachu mojej chatki napis z papieru "Hotel u Joyce" No a na końcu stała Annu-chan która właśnie dolepiała ostatnią literkę.
J:Od kiedy tu wisi taki profesjonalny napis Grey_Light_Colorz_PDT_22

Y:Od zawsze....
A: Piękne<łezka>
J:No skoro tak...to chodźcie....
I weszłyśmy do domu...Dziewczyny pobiegły do góry zająć sobie pokoje. na jednych z nich było wymalowane Krwią piękne dwie cyferki 1 i 3...co razem dawało 13. Zawsze byłam z siebie taka dumna ...gdy na to patrzałam. Weszłam do mojego małego zaczarowanego świata. Zamykałam sie na klucz i zapaliłam lampkę przy biurku. Bo mimo ze na dworzu słońce świeciło jak głupie to ja miałam zabite deskami okno w pokoju i tylko sztuczne światło mogło oświetlić jego zakamarki. Gdy światło przy biurku rozbłysło otarłam oczka by wyraźniej widzieć i powoli ruszyłam do przodu wyciągnęłam rękę, w której trzymałam zapalniczkę i zapaliłam świeczkę która tam stała. Światło świeczki padło na czyjąś fotografie. Stała ona pionowo w jakiejś ramce na niewysokim stoliku w koło było pełno płatków róży a całość była ogrodzona złotą balustradą z wielkim napisem nie dotykać. Zapaliłam kadzidełko i usiadłam przed fotografią wlepiając w nią swoje ślepka. Był spokój a ja sie gapiłam i gapiłam. Gdy nagle mój błogi spokój przerwał jakiś zgrzyt... tak jakby ktoś rył w drewnie. Szybko zgasiłam świeczkę przy moim ołtarzyku. Zgasiłam lampkę przy biurku i udałam sie na korytarz. Zatrzasnęłam drzwi od mojego pokoju i szybko zamknęłam je na klucz. Po czym groźnie spojrzałam w stronę schodów w dół. ale nic tam nie było. Spojrzałam w drugą stronę na korytarz pogrążony w ciemnościach. Wzięłam świeczkę która leżała sobie na korytarzu (Co za zbieg okoliczności prawda ^^) I udałam sie w ciemność. Szłam tak długo...bardzo długo....nawet nie miałam pojęcia ze ten dom jest tak wielki. Przecież z wierzchu aby go obejść potrzeba mi 5 minut....spacerkiem i 2 w biegu. Szłam tam już chyba z godzinę aż w końcu zobaczyłam coś wielkiego na jednych z drzwi. Zbliżyłam sie do kreatury wyciągając świeczkę przed siebie.
J:Annu-chan??O.o Co ty robisz na tych drzwiach??
A:<wypluwa kawałki drewna z buzi i wyciąga drzazgi z języka> A ja właśnie skończyłam musiałam wyryć napis "666"
No tak na drzwiach widniał starannie wygryziony napis "666" Pod nim "Annu-chan" A jeszcze niżej "Śmierć junior"
J:Annu <spojrzałam wściekła> przerwałaś mi w ważnym zajęciu!!
A:Naprawdę....jestem z siebie taka dumna!!
J;Dlatego ze mi przerwałaś??!!
A:Nie dlatego ze jestem taka zua!!!
Patrzałam na nią z lekkim zdziwieniem po czym ona znów zaczęła mówić
A:Słyszysz???
J:Nie...
A:Mizuki i Spirit...wróciły...z piwem!!!<wrzasnęła>
Annu-chan szybko złapała mnie za rękę i wbiegła do swojego pokoju. Uderzyły we mnie różowe ściany. Ja i Annu zaczęłyśmy sie słaniać jak wampiry uczulone z światło. Po czym wyskoczyłyśmy przez okno.
J:<szok>
A:...tak musze jeszcze w tym pokoju dużo zmienić....
J:Tak...a czemu wyskoczyłyśmy przez okno??
A:Bo idąc tym korytarzem byśmy doszły do nich za godzinę.....a wtedy by juz wszystko wypiły!!!
J;No racja...wybacz ale ja być taboret i nie myśleć...
A:No dobra wybaczam...
Tak więc wstałyśmy z zielonej murawy i poszłyśmy do domu....
A:Yo!!!! To jest Joyce!!!
Wszystkie głowy odwróciły sie w moją stronę.
J;Ohayo.....<nieśmiało>
Było tam pełno dziewczyn...samych dziewczyn.....I zauważyłam również w śród nich Ino Sakure i Hinate....
J:Co wy tu robicie??
Sakura:Pisało hotel to wpadłyśmy....
Hinata:Na stałe.....
Ino:Na zawsze.....
J:O.o Super.....<pytanie w głosie>
Spirit:XDXDXD
J:W takim razie stworzymy PK!! Bohahahaha!!!<mord w oczach>
A:Co Grey_Light_Colorz_PDT_07

Spirit:XDXDXD
J:postrach Konohy...będziemy niszczyć małe dzieci itp.
Y:Tak od 12 lutego tych dzieci będzie najwięcej do zabijania.
Spirit:XDXDXD
J:Popieram....
A:Nasze pytanie:Śmierć czy Bongo-bongo??!!
Reszta:odpowiedź:Śmierć przez Bongo-bongo!!!
Y:To jak impreza??!!
S:XDXDXD
Reszta:Tak!!!
J:Tutaj???
Reszta:Tak!!
J:O nie nie zgadzam sie!!
***godzina później*****
Stan:
Annu-uderza głową o ścianę.
Yuki-Mówiłam że będzie fajnie <kiwa sie>
Spirit-XDXDXDXDXD
Sakue -Ja chce być maskotką....różowe uszy...czerwone...,uszy...białe...uszy....
Mizuki-Naruto!! 16:30 w domu!!! <gleba>
Hinata-Mizuki jest juz 23.....
Sakura-Sasuke czy Kiba.....
Miyu-......<nie jest w stanie cokolwiek robić>
Mikko-Ale fajnie!!!<kręci sie na wiatraku na suficie>
Luzaera-Mało tego piwa!!!! Mój Orochimaru!!!
Michan-Czy ktoś mnie lubi??? Lubisz mnie??<gada z puszka od piwa>
Ino-..............<zgon??>
Joyce-Ide po więcej.....<wychodzi z domu chwiejnym krokiem>
***********************************
To taki krótki początek jak sie spodoba będę pisać dalej a jak sie nie spodoba...to nie będę pisać ^^ Proszę o szczere ocenki
Jeżeli o kimś zapomniałąm nie liczac chłopaków to prosze komenty pod spotem a w kolejnym odcinku napewno te osoby sie pojawia^^
A w następnym odcinku:
"Chłopacy w PK??"

Spirit

O.o. . . xD xD xD świetne!! xD śmiałam się jak głupia:D Napisz jeszcze, prooooooooosze:3 <puppy eyes> xD

Joyce

Napisze...napisze...ale później^^

Sakue

ja ne moge hehehe<zwija się ze śmiechu>

Yuki

XDXDXDXDXDXDXDXD nie no genialne xD ja chce ciąg dalszy ^^

Mizuki

Joyce jesteś genialna Grey_Light_Colorz_PDT_04

naprawdę ^^ wykorzystałaś chyba wszystki "typowe zachowania" bohaterek ^^ hehe u mnie to piwko i Naruto o 16.30 w domu! ^^ pisaj czesc dalszą!!!!!!!!!!!!

Annu-chan

O____O nie wyrobie xDD Ale ze mnie świruske zrobiłaś xDD Kocham to xDD Żądam CD Grey_Light_Colorz_PDT_07

D

Joyce

Bohahahaha

Annu-chan

przez ciebie wyobrażam sobie siebie jako skaczącą małpkę T.T xDD

Miyu-chan

Ja ciem c.d...I ciem więcej MiyuTT I więciej dziwczynek^^

Yuki

Ale ty przecież jesteś Annuś taką małpką xDDDDDDDDD
i właśnie ja tez sioe domagam cd ^^

Annu · Gość

Ale teras czuje sie jak Purin xDXDXD

Joyce

BohahahahahahahahahaXDXDXDXDXDXDXD

Michan

hahahahaxDDD Dobreee gadam z puszką od piwa:D

Yuki

Maś piffko? *______* podziel sie posiłkiem xDDDDDDDDDD